Prezydent miasta Wejherowa

Banner

Aktualności

Spróbuj morsowania!

08-02-2018

Wejherowski radny Paweł Formela zaprasza do skorzystania z oferty kąpieli zimowych Klubu Morsów działającego w ramach Wejherowskiego Stowarzyszenia Sportowego. Jego członkowie spotykają się regularnie od 2009 roku w każdą sobotę na boisku przy ul. Granicznej w Wejherowie. Następnie udają się nad morze – najczęściej jest to plaża w Dębkach, Karwii lub też korzystają z okolicznych jezior np. w Bieszkowicach. Chcesz spróbować? Przyjdź!

 

Miejski radny z Ruchu Społecznego "Wolę Wejherowo" od wielu lat promuje zdrowy i aktywny tryb spędzania czasu i - co najważniejsze - tę ideę wciela w życie na własnym przykładzie, będąc czynnym morsem. Przekonuje, że największą zaletą tego zimowego sportu jest fakt, że uprawiać go może praktycznie każdy (wyjątkiem są osoby starsze, które odczuwają problemy z krążeniem lub mają inne poważne dolegliwości). Zacząć można naprawdę wcześnie, choć rozsądne dla dzieci wydają się kąpiele najwcześniej od dziesiątego roku życia. Nie chodzi jednak o wiek ani o to, kto dłużej wytrzyma w wodzie. Chodzi o poznawanie swojego organizmu. Niektórzy kąpią się pół minuty, inni dziesięć. Najważniejsza w morsowaniu jest systematyczność.

 

Warto się hartować

 

To krótkotrwałe zanurzanie organizmu w zimnej wodzie ma na celu pobudzenie go do reakcji obronnej, w wyniku której organizm się hartuje. Wbrew pozorom kąpiel w zimnej wodzie nie jest dla człowieka czymś wyjątkowym.

 

Kąpiele morsowe można porównać do nowoczesnej, coraz częściej stosowanej krioterapii. Intensywna rozgrzewka, a następnie zanurzenie na kilka minut w lodowatej wodze to bardzo silny bodziec termiczny, w wyniku którego dochodzi do skurczu powierzchniowych naczyń krwionośnych. Krew wycofuje się do naczyń położonych głębiej, poprawiając krążenie w wewnętrznych narządach i tkankach organizmu. Po wyjściu z wody i ponownej rozgrzewce dochodzi do reakcji odwrotnej – silnego ukrwienia skóry (staje się zaczerwieniona), stawów skokowych i kolanowych, kończyn górnych. W ten sposób poprawia się ich odżywienie i regeneracja. Zimowe kąpiele działają więc silnie bodźcowo wzmacniając odporność organizmu na chłód i wirusy.

 

Korzyści jest wiele

 

Poprzez regularny kontakt z zimną wodą wykształca się odporność na niskie temperatury. Słona woda wygładza skórę, poprawia jej ukrwienie i nawilża. Działa też odprężająco, usuwa stres i zmęczenie, dlatego kąpiel w niej to cudowny relaks po ciężkim, stresującym dniu. Regularne kąpiele w słonej wodzie zaleca się też osobom, które mają kłopoty ze skórą – cierpią na różnego rodzaju schorzenia dermatologiczne i alergie. Dłuższe (2-3 minutowe) pobyty w zimnej wodzie związane są z większym wydatkiem energetycznym, ponieważ organizm potrzebuje więcej energii, by utrzymać temperaturę ciała. Dlatego też w aktywnym sezonie można stracić około 5-ciu kilogramów na wadze. Uruchamiają się wspomniane wcześniej mechanizmy obronne, przyspiesza metabolizm. Po wyjściu na ląd, organizm jest wychłodzony i musi podnieść swoją temperaturę. Aby to zrobić, zmuszony jest spalić dodatkowe kalorie.

 

Korzyści z zimowych kąpieli jest więc wiele: zahartowanie ciała, zwiększenie odporności organizmu na choroby, poprawa wydolności układu sercowo-naczyniowego, lepsze ukrwienie skóry. Morsowanie jest wspaniałą terapią na depresje oraz problemy emocjonalne. Ponoć przedłuża także życie. Przy zachowaniu podstawowych środków ostrożności jest to zdecydowanie jeden z bezpieczniejszych „sportów ekstremalnych”.

 

Skontaktuj się z Pawłem Formelą

 

Ci, którzy już czują się przekonani i chcieliby spróbować sami, powinni skontaktować się z Panem Pawłem (np. za pośrednictwem Facebook'a lub poczty elektronicznej: pawelformela77@wp.pl)i rozpocząć piękną przygodę z morsowaniem w poszukiwaniu lepszego samopoczucia.

 

 

lista aktualności
Wszelkie prawa zastrzeżone dla www.krzysztofhildebrandt.pl Strona powstała ze środków prywatnych Krzysztofa Hildebrandta                  Polityka cookies
Copyright © 2012, Krzysztof Hildebrandt